środa, 18 lipca 2012

Powitanie

Witam,

Na początek kilka słów o mnie i o założeniach leżących u podstaw tego bloga.

Jestem mężem chorej na Hashimoto.
Na pisanie bloga zdecydowałem się po ponad półrocznych rozważaniach za i przeciw. W tym czasie przeszukałem chyba wszystkie dostępne strony i blogi pod kątem porad dla rodzin chorych na Hashimoto i nie znalazłem właściwie nic.

Owszem są nieliczne strony dla chorych, nieliczne blogi i posty pisane przez osoby chore, czasami nawet trafiają się perełki w postaci blogów osób nie zdających sobie sprawy z choroby żony, przez co żalą się na blogach na swoje życie i na to na jakie żony potwory trafili, zamiast szukać specjalistów i sposobów leczenia dla swoich ukochanych żon.

Nie ma natomiast w sieci nic co mogłoby pomóc w codziennym życiu rodzinom osób chorych na Hashi.
Nie ma nic na temat grup wsparcia dla rodzin.

Czego możecie się spodziewać po tym blogu?
Na początku będzie kilka słów na temat mnie i mojej rodziny.
Potem kilka reminiscencji przeplatanych opisami trudów życia codziennego.
Po jakimś czasie postaram się oprócz opisywania codziennego życia chorej na Hashi rodziny szukać sposobów rozwiązania problemów.

Blog ten w jakimś stopniu będzie formą terapii dla mnie, formą odreagowania stresu codziennego życia z Hashi.

Nie obiecuję regularnych codziennych wpisów - postaram się pisać 2-3 razy w tygodniu.
Jeśli znajdą się osoby z podobnymi problemami jak moje może w przyszłości pomyślimy nad jakąś grupą wsparcia wzajemnego dla rodzin chorych na Hashi?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz